Monolog zakochanej pielęgniarki

Monolog zakochanej pielęgniarki KAROLINY. Wyznanie do J.Dabrowsky. chłopca youtubera, który leży w śpiączce. Jego odpowiedzi pojawiają się na ekranie

 

Ponieważ Cię kocham i nigdy nie opuszczę, musisz wiedzieć, że gdybyśmy byli razem, to będę gotować ci najsmaczniejsze potrawy, te które najbardziej lubisz. Parówki, schabowy, bigos, pierogi z kapustą, a nawet meksyk.

– O jak słodko!

Śpiewałabym ci cały czas miłosne piosenki. Na przykład: La isla bonita, Taki cud i miód, Czy nastanie znów świt, Zabiłeś te miłość!

Spoko laska!

Ponieważ posiadam kanał na YouTube moglibyśmy razem nagrywać filmiki i oglądać je razem, subskrybować swoje kanały, lajkować je bez końca i z fałszywych adresów i udostępniać je wszystkim, którzy nas oglądają…

Ale czad!

Pomagałabym ci, kiedy tylko miałbyś na to ochotę a ja robiłabym to, co mi każesz…

O jak słodko!

Pocieszałabym cię, gdy miałbyś dużo hejtów pod filmikami.

Myślę, że się to nie zdarzy!

Okazywałabym Ci swoją czułość, gdy tylko byś mnie potrzebował.

Oki!

Opowiadałabym ci grube żarty, żeby cię rozweselić, ale nie suchary.

Ale ja kocham suchary!

Prasowałabym ci koszule, gdyby jakaś przypadkiem ci się pomięła.

O jak słodko!

Dbałabym o Twoją higienę na przykład: myłabym ci zęby, czesałabym cię, kupowałabym ci perfumy, nosiłabym za ciebie Twoje rzeczy, żeby ci się mniej brudziły.

Ha! Ha! Nieźle!

Rysowałabym ci serduszka te najładniejsze, te najczerwieńsze…

OMG!

Pisałabym ci wiersze miłosne na Twoje ulubione tematy. O youtube, o firankach, Twoich widzach i subskrybentach…

Ekstra!

Malowałabym ci bardzo kolorowe obrazy. Tajemnicze wyspy, zachody słońca. My wędrujący plażą, trzymający się za ręce.

O jak słodko!

Jeżeli bym szła na zakupy będę brać tylko swoje pieniądze, nigdy nie wezmę ich od Ciebie i będę kupować tylko dla Ciebie.

O je!

I pomagałabym ci w ciężkiej pracy, byłabym z tobą w czasie choroby, akceptowałabym twoje wady te złe i najbardziej okropne.

Przecież ja jestem słodki! I skromny.

I doradzałabym ci w podejmowaniu trudnych decyzji, bo przecież takie podejmujesz, byłabym twoją najlepszą przyjaciółką… wiesz … BFF…

!

I chodziłabym z Tobą do kina i na Twoje ulubione koncerty.

AAA!

Skomponowałabym dla ciebie piosenkę grając przy tym na keyboardzie.